Jak nie teraz, to kiedy?
Jak nie teraz, to kiedy?

Najważniejsza teczka, etap 4.

Nie lubię tracić czasu na stanie w kolejkach po bilety. Gdy jadę do wybranego miasta planuję z wyprzedzeniem co chcę zobaczyć.

Tylko raz poszłam na „spontan” i „jakoś to będzie”- w Amsterdamie. Nie kupiłam wcześniej biletów przez internet do Muzeum van Gogh’a. Efekt? Stałam 1,5 godz. w deszczu, by dojść do kasy biletowej. To był mój ostatni raz 😉

W mojej teczce są już kupione bilety na wszystkie atrakcje, które chcielibyśmy zobaczyć. Oprócz oszczędności czasu jest to także dodatkowa zaleta rozłożenia kosztów wyjazdu w czasie.

Do większości atrakcji bilety możesz kupić w dowolnym momencie i często kupujesz już na konkretny dzień oraz godzinę.

Z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem należy zarezerwować bilety na:

– Statuę Wolności (jeśli chciałabyś/chciałbyś wejść do korony),

– do Kapitolu w Waszyngtonie (wejście jest darmowe, ale dziennie wchodzi tylko ograniczona liczba osób).

Dodaj komentarz

Social Share Buttons and Icons powered by Ultimatelysocial